wtorek, 17 listopada 2015

Ruiny świątyni Apolla, Rodos

Wzgórze Monte Smith (Agios Stefanos) i ruiny znajdującej się na nim świątyni Apolla. 

W tle wschodnie wybrzeże wyspy i morze. Ruiny górują nad miastem, stojąc na wzgórzu, które ma ponad 110 metrów nad poziomem morza. Nazwa wzgórza pochodzi z 1802 roku, kiedy brytyjski admirał Smith, podczas wojny z Turcją, zrobił na nim punkt obserwacyjny.

Akropol w okresie hellenistycznym składał się z kompleksów sanktuariów, dużych świątyń, budynków użyteczności publicznej oraz podziemnych miejsc kultu. Według historyków cały kompleks składał się z: Świątynia Ateny Polias i Zeusa na północnym skraju Akropolu, miejsce kultu Nimf, Odeon, świątynia Apolla Pytyjskiego, Artemision oraz Stadion.


3 i pół kolumny, które są pozostałością po Świątyni Apolla Pytyjskiego. Niewiele dalej znajdują się ruiny z miejsca kultu Artemidy (Artemision), z których nie udało się niestety nic odtworzyć. W północnej części Akropolu zachowały się ślady Odós Pindú, położonej pod ziemią sieci korytarzy, pomieszczeń mieszkalnych oraz grobowców, które były kolejno we władaniu różnych plemion greckich.

Odeon oraz Stadion, który mierzy około 600 metrów długości i 200 metrów szerokości z III w. pn.n.e. Został odrestaurowany  przez Włochów podczas włoskiej okupacji  w latach 1912 - 1945.

Odrestaurowany, marmurowy Odeon, który w latach swojej świetności mieścił ponad 800 widzów, na różnego rodzaju imprezach.

Niesamowity widok na miasto (Stare Miasto) i morze ze szczytu wzgórza Monte Smith.


 To tu rozpoczęła się trwająca 2,5 tysiące lat historia miasta, dlatego myślę, że jest to idealne miejsce, od którego warto rozpocząć swoją przygodę z miastem Rodos. Mimo, że niewiele zostało z tego wspaniałego niegdyś kompleksu, z całą historią i wieloma zdjęciami z różnych okresów można zapoznać się w małym muzeum umiejscowionym w parku niedaleko Stadionu. 

Na pewno warto tu zajechać, aby chociażby zobaczyć niesamowity widok ze wzgórza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz